Autor: Ella Nightmare
Fragment rozdziału:- Co mi jest?- zapytał wyraźnie zniecierpliwiony Damon, a ja dalej udawałem, że mnie to nie interesuje, wpatrując się w moje paznokcie. Chociaż tak naprawdę, to mnie to nie interesowało, po prostu chciałem się uwolnić od Hanail, która ostatnimi czasy stała się bardzo natrętna.- Na pewno chcesz wiedzieć?- zapytała Bonnie grobowym tonem.- Gadaj- odpowiedział stanowczo, a Bonnie westchnęła głęboko.- Usunęły ci kły- odpowiedziała szybko na jednym wdechu.- Co?!- wrzasnął Damon.- Usunęły twoje wampirze kły, dzięki zaklęciu którego zdjąć nie potrafię. Wygląda na to, że teraz będziesz musiał pić z torebek- powiedziała, a na twarzy Damona wykwitło prawdziwe przerażenie.- To nieprawda- powiedział przerażony i spróbował wyciągnąć kły, jednak jedyne co mu się udało, to obrośnięcie cienkimi żyłkami wokół oczy. Po kłach, nie było jednak śladu.